Wymiana więźniów między Rosją a Zachodem. Jest polski wątek

Dodano:
Zakład karny Lefortowo w Moskwie, gdzie ma przebywać dziennikarz "WSJ" Evan Gershkovich. Źródło: PAP / Evan Gershkovich
Na lotnisku w Ankarze w Turcji odbyła się wymiana 26 więźniów pomiędzy Rosją i Białorusią a krajami zachodnimi.

Operacja obejmowała wzajemną wymianę łącznie 26 osób, które przebywały w więzieniach w 7 różnych krajach (USA, Niemcy, Polska, Słowenia, Norwegia, Rosja i Białoruś). Więźniów przywieziono do Turcji łącznie 7 samolotami, po 2 z USA i po 1 z Niemiec, Polski, Słowenii, Norwegii i Rosji. 10 uwolnionych wróciło do Rosji, 13 do Niemiec i 3 do USA.

Wymiana więźniów

Rosji przekazany został m.in. "morderca z Tiergarten” Wadym Krasykow. To agent rosyjskich służb specjalnych, który został zatrzymany w 2019 roku po dokonaniu w stolicy Niemiec zabójstwa na zlecenie. Krasikow zastrzelił obywatela Gruzji Zelimchana Changoszwilego i został skazany na dożywocie.

Oprócz zabójcy Krasikowa, zwolniono także innych Rosjan, którzy przebywali w więzieniach, głównie za cyberprzestępstwa.

Wśród uwolnionych są także: reporter "The Wall Street Journal" Evan Gershkovich i emerytowany żołnierz piechoty morskiej USA Paul Whelan, obywatel Niemiec Rico Krieger przebywający w więzieniu na Białorusi, rosyjscy dysydenci Ilya Yashin i Władimir Kara – Murza. Co ciekawe, jeden z uwolnionych to Paweł Rubcow, który w lutym 2022 roku został zatrzymany w Przemyślu pod zarzutem pracy dla rosyjskiego wywiadu wojskowego GRU.

Jak podaje "Frankfurter Allgemeine Zeitung", niemiecki kanclerz Olaf Scholz wygłosi dziś wieczorem oświadczenie w sprawie historycznej wymiany więźniów. Według mediów chce osobiście przyjąć uwolnionych przez Rosję zakładników. Kreml nie wypowiedział się jeszcze w sprawie.

Operacja ta przeszła do historii jako największa wymiana zakładników pomiędzy Rosją a Zachodem w ostatnich latach. Turecka Narodowa Organizacja Wywiadowcza (MIT) umożliwiła stworzenia kanałów komunikacyjnych dla tej historycznej operacji.

Źródło: Frankfurter Allgemeine Zeitung
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...